Tak jakoś wyszło, że dostałam „przydział” na inspirację właśnie na
dzień swoich urodzin – hihihi… bywa… ale dzięki temu pokaże Wam jaki fajny
tort przygotowałam… ze świeczką!
W ruch poszły papiery Bisquits (Inspirations) i Venus
(Christine), wraz
z kwiatami i perełkami.
Świeczka wykonana została ze złoconej papierowej rurki, kawałka druta, masy, farb i brokatu… całość sklejona „magikiem”…
no bo bez magica to by nic z tego nie było…
W kawałku tortu jest miejsce na coś słodkiego, albo inny maleńki prezencik...
Także… ten-tego: 100 lat!
|
As it happened, I
got the post „assignment” for my Birthday – hihihi… life… but thanks to
that I am able to show you my B-day cake… with the candle!
I used two papers: Bisquits
(Inspirations)
and Venus (Christine), along with the flowers and pearls. The candle is made of gold-leafed paper
straw, a piece of rod, molding mass, paints and borocade… the whole thing is glued
together with magic glue,
for without magic glue it wouldn’t work …
Inside this piece of case there is some space to fit a little bit of sweets, or some other small gift...
So… well: Happy B-day!
|
p.s. tak, urodziłam się o 4:15 rano... tak w sam raz, żeby się do pracy nie spóźnić ;)
p.s. yes I was born at 4:15 AM, just right, so I won't be late for work ;)
Pozdrawiamy/Greetings
Killashandra and Team TrikcsArt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za Twoje słowa :)